Policjanci często stosują różne metody psychologiczne jedną z nich jest "gra w dobrego i złego policjanta"
Wchodzisz z dwoma policjantami do pokoju przesłuchań i zadają ci pytania ty stanowczo zaprzeczasz i mówisz, że jesteś niewinny. Nagle jeden z policjantów staje się bardzo agresywny mówi ze kłamiesz, gdy odpowiadasz na pytanie wali ręką w stół, grozi ci, że ma znajomych w prokuraturze itp. Drugi policjant przygląda się temu i nic nie mówi, a jeśli już mówi to jest bardzo spokojny.
Nagle "zły" policjant mówi do "dobrego" : co to za gówniarz przecież widać, że kłamie tym razem "dobry" staje w twojej obronie i mówi do niego " Janek uspokój się przecież to jeszcze dzieciak" . Po czym "zły" policjant zapewne wyjdzie z pokoju.
"Dobry" policjant zbliża się do ciebie i mówi : "posłuchaj młody on naprawdę ma znajomych w prokuraturze, myślę, że powinieneś się przyznać wolał bym abyś uniknął takiej kary. Jeśli się przyznasz wstawię się za tobą nie martw się . To jak powiesz mi jak było ? "
Pozdrawiam, https://www.facebook.com/umyslzycie?ref=hl Zapraszam :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz