Nasze postawy i zachowania wypływają z naszego sposobu myślenia

Wyróżniamy dwa typy ludzi, a raczej ich sposobu myślenia, myślenie :

⇒ reaktywne
⇒ proaktywne


Ludzie reaktywni : tłumaczą wszystko co się dzieje w ich życiu (są oni w bardzo małym stopniu odpowiedzialni za to co się dzieje w ich życiu... yy nie nie oni tak tylko uważają ) 

Często wypowiadają takie słowa (lub wypowiadają je w głowie czyt. myślą) : 

"taki już jestem nie mogę na to nic poradzić "
" to nie moja wina jeśli tak by się nie stało było by inaczej" 
" nie udało mi się przez niego ! " 
"to jego wina " 
"znów życie spłatało mi figla"

Ludzie proaktywni : mają świadomość, że to co się dzieje jest wynikiem jakiś decyzji podjętych w przeszłości, może ich zachowań lub po prostu **jest to informacja dla nich, że muszą coś zmienić**.

Często wypowiadają takie słowa (lub wypowiadają je w głowie czyt. myślą) :

"popatrzmy co da się zrobić"
"kontroluję swoje uczucia"
"mogę wybrać właściwą reakcje"
"coś jest nie tak pomyślmy co zrobiłem źle"
"teraz mi to się nie uda muszę jeszcze popracować nad sobą"

1.

Ludzie reaktywni skupiają się na obszarze zainteresowania dla nich nie istnieje obszar wpływu ...

2.

 Żyją życiem innych, uważają, że nie mają kontroli nad swoim życiem. a ja bym to ujął ogólnie są takimi po pierdółkami :).

Weź teraz kartkę długopis narysuj krąg jak na obrazku nr 1 zapisz w obszarze wpływu na co masz wpływ, co możesz zmienić nad czym masz kontrolę, a w kręgu zainteresowania wypisz te rzeczy nad którymi nie masz kontroli. 

Weź życie w swoje ręce i zamiast skupiać się na bandzie Tuska (na to nie masz wpływu ) interesuj się swoim życiem, rodziną, swoimi działaniami, swoimi marzeniami, celami. Żyj tu i teraz bo to jest ten moment i on kształtuje całe twoje życie 

Masz pewnie jakieś złe doświadczenia z przeszłości, popełniłeś jakieś błędy ? Na pewno tak każdy to robił musisz je sobie wybaczyć i zrozumieć, że tamtej osoby już nie ma ! Ty jesteś inny od tamtego czasu zmieniłeś się stałeś się dojrzalszy, inteligentniejszy nawet teraz się zmieniłeś już nie jesteś tą osobą co byłeś/aś wcześniej jesteś coraz to inny każde wydarzenie, działanie podjęte przez ciebie kształtuje innego ciebie twój charakter, twoje nawyki.







** Wszystko co się dzieje w naszym życiu jest informacją dla nas albo sugeruje nam, że podjęliśmy złą decyzje albo, że coś jest nie tak. Jestem tego przykładem ale to będzie historia na kiedy indziej ... w dalekiej przyszłości.

"Sposób postrzegania problemu, gwarantuje metodę jego rozwiązania. "

 Wszystko co widzimy może być widziane przez innych inaczej i wzrok nie ma tu znaczenia ... To nasz umysł tworzy obrazy (MAPY, PARDYGMATY).
 Pardygmat - percepcja, model, teoria, założenie lub punkt odniesienia. Uogólniając jest to sposób w jaki "widzimy świat" - nie w sensie wzrokowego odbioru, lecz w kategoriach postrzegania, zrozumienia i interpretacji.
 Z reguły zakładamy, że to co widzimy naprawdę takie jest, sposób widzenia świata staje się źródłem naszych myśli i czynów.

Mały test dla ciebie :

Popatrz kilka sekund na pierwszy obrazek

1.

Teraz spójrz na ten obrazek i dokładnie opisz co na nim widzisz ( ile ta kobieta ma lat jak wygląda w co jest ubrana itp ) 

2.


Prawdopodobnie opisujesz tę kobietę jako 25 letnią, czarującą raczej elegancką z małym noskiem, i naszyjnikiem na szyii . 
A jeśli powiem, że się mylisz ? Jeśli powiem, że to rysunek smutnej 60-70 letniej babci z wielkim nosem ??

I kto ma racje ? ja czy ty  spójrz na rysunek jeszcze raz. Czy widzisz starą kobietę ? Jeśli nie spójrz na rysunek jeszcze raz Widzisz jej duży garbaty nos ? jej szal na głowie ? 

Teraz zobacz na ten obrazek : 

3.

Popatrz na obrazek kilka sekund opisz go sobie w głowie i wróć do 1 obrazku 
 Czy teraz już widzisz starą kobietę z garbatym nosem ? 

Tak naprawdę niezależnie czy widziałeś od razu młodą czy stara kobietę widziałeś dobrze ... 
Eksperyment ten pokazuje, że nasza umiejętność widzenia pewnych rzeczy jest źródłem naszych postaw i zachowań. 
Ludzią którzy widzą tę kobietę jako młodą atrakcyjną "dupe" pewnie trudno myśleć, że mogli by jej pomóc przejść przez ulice . A tym którzy ją widzą jako starą babcie ciężko pomyśleć ze mogli by się z nią umówić na randkę.
Twoja postawa jak i zachowania będą zgodne z tym jak ją widzisz...
To pokazuje bardzo ważną rzecz ... na nic nie zda się zmiana twoich widocznych zachowań i postaw jeśli nie zmienisz sposobów myślenia, pokazuje to też jak silny ma to wpływ na nasze relacje z innymi ludźmi 

"nasz punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia"  

 Większość ludzi sądzi, że są obiektywni, że widzą rzeczy i zdarzenia takimi jakie są w rzeczywistości  - TO NIE PRAWDA 
Widzimy świat przez pryzmat tego jacy jesteśmy lub jak nas uwarunkowano 
Jeśli jest A) Dajmy na to uważamy siebie za mądrych to musi być tez NIE A)  uważamy, że nie jesteśmy głupi, jeśli jest B) uważamy, że np. Wiktoria jest zajebistą dziewczyną to musi być też NIE B) odrzucamy to, że ładnie mówiąc nam nie odpowiada ... 

Tak naprawdę otwierając usta by opisać to co widzimy tak naprawdę opisujemy samych siebie, własną percepcje . Gdy inni nie zgadzają się z nami automatycznie uważamy, że coś z nimi nie tak, że na pewno się mylą.

To nie znaczy, że nie istnieją fakty. To, że widzimy coś jest faktem ale to, w jaki sposób to widzimy jest naszą interpretacją ... Interpretacje faktów wynikają z wcześniejszych doświadczeń każdego człowieka. Same fakty nie mają znaczenia bez interpretacji.

Ludzie o otwartych umysłach widzą świat na różne sposoby. 

Chyba pierwszy raz na tym blogu użyłem słów niecenzuralnych jedni czytając to pomyśleli " JEZU JAK ON MÓGŁ i byli zszokowani - wywołało to duże emocje " inni pomyśleli " haha napisał zajebista i dupa " zarówno u tych jak i u tych były silne emocje i to jest KOD pamięciowy łatwiej nam zapamiętać podawanie takich przykładów niż nudna paplanina  :) 


Na koniec obejrzyj ten filmik : 




Idealnie pokazuje jakie to ma wielkie znaczenie jak szybko oceniamy ludzi i jakie tego mogą być konsekwencje, jest to zagraniczny youtuber który zrobił badanie raz był ubrany jak osoba biedna, pijana A drugim razem jak osoba ładnie ubrana w garniturze najprawdopodobniej dobrze ustawiona :) 

I kolejny filmik bardzo w wzruszający ale pokazuje, że w każdym człowieku jest to coś 
To, że ktoś jest zły to tylko maska w środku każdy jest taki sam 



Pies zobaczył w chłopcu coś wyjątkowego, czego pewnie większość ludzi by nie dostrzegła 

Pozdrawiam,







Asia dostała się do najlepszego liceum, zdała maturę dostała się na jeden z najlepszych uniwersytetów przez całą szkołę zdobywała stypendium. Po skończeniu szkoły dostała dobrą prace była jedna z najmłodszych pracowniczek/ pracowników. Zamiast cieszyć się tym ze pracuje z doświadczonymi ludźmi na każdym kroku bała się, że ktoś zorientuje się, że ona przecież nic nie umie .... Kiedy zaczęła odnosić sukcesy w pracy tłumaczyła się, że tak naprawdę większość zrobili za nią  inni.
Nazywamy to syndromem oszusta osoba która tego doświadcza jest przekonana, że wszystko co robi to zupełny przypadek, szczęście, zbieg okoliczności "głupi ma zawsze szczęście "

Są dwie przyczyny :

1.Osoby  pochodzące z rodzin w których rodzeństwo lub jakiś członek rodziny jest uważany za geniusza - bez względu na stan faktyczny, osoby takie dostawały komunikat do podświadomości, że niezależnie co osiągną nie dorównają wyjątkowemu bratu czy wujkowi . Jakaś część takich ludzi wierzy w rodzinny mit i nie robi nic zamyka się w sobie, a u innej pojawia się głos sprzeciwu "tak to ja wam jeszcze pokażę na co mnie stać " Osoba taka może faktycznie odnosić duże sukcesy, choć rodzina się tym nie zachwyca wciąż wielbi wybrańca, który często nie osiągnął nawet połowy tego co "zmotywowany" Wtedy w głowie takiej osoby pojawia się myśl może to co ja osiągam rzeczywiście ma niewielkie znaczenie ...

2. Ludzie pochodzący z rodzin w których od dzieciństwa były chwalone, że we wszystkim są najlepsze itp ... W oczach rodziny ta osoba jest chodzącym ideałem. Osiąga wszystko bez najmniejszego wysiłku, lecz w pewnym momencie napotka trudności okazuje się ze ma problem z osiągnięciem niektórych rzeczy "bez wysiłku", a czuje, że nie może zawieść bliskich... Wizja snuta przez rodzinę nie przystaje do rzeczywistości w końcu osoba zaczyna wątpić w rodzinę i zarazem siebie ... Jest coraz trudniej niby wszystko idzie świetnie ale wiąże się to z coraz większą pracą

Warto pamiętać ze wysiłek jest podstawą w osiąganiu czegokolwiek i takie też myślenie wpajać od małego. 
Nie ma nic za darmo.
Albo zaczniesz walczyć o swoje albo inni wywalczą co twoje dla siebie. 

Jak sobie radzić z syndromem oszusta/oszustki ? 

1.Spróbuj rozpoznać momenty, w których zaczynasz być niepotrzebnie krytyczny wobec swoich umiejętności, wiedzy .
2.Wybaczaj sobie słabości (grunt to akceptacja siebie ( co nie znaczy nie zmieniaj siebie pij pal ćpaj) )
3.Reaguj pozytywnie na wszystkie otrzymane komplementy.
4.Postaraj się patrzeć na siebie i innych obiektywnie - zauważać ich wady i zalety .
5.Śmiej się tak często jak to możliwe
6.Nie bój się, że inni pomyślą o tobie źle

Pozdrawiam i zapraszam do komentowania pisania proponowania i śledzenia fanpaga ! 


Obsługiwane przez usługę Blogger.